Zima minęła a mnie wzięło na porządki. Nauczony poprzednim sezonem zimowym postanowiłem zabrać się za budowę drewutni.
Obecnie całą zimę drzewo trzymałem w kołkach na działce i rąbałem sobie na bieżąco. A gotowe już kawałki trzymałem przy piecu aby wysychały spokojnie. Jednak powiedziałem basta, a dokładniej to stwierdziliśmy, że za:
- dużo drewna nie da się na zapas wysuszyć
- w razie gdy chce się więcej wrzucić do kominka pojawia się problem z dostępnością
- te kołki poukładane w stosik nie wyglądają za elegancko
- wychodzić co kilka dni i rąbać po 2 pieńki w minusowej temperaturze mija się z celem
Stąd też pomysł, aby postawić sobie drewutnię.
Ponieważ nie planuję aby drzewo które do mnie podjedzie było już z góry porąbane na szczapy, dlatego też drewutnia będzie 2 częściowa. Wstępny projekt przewiduje, że będzie co następuję lewa strona przeznaczona na porąbane drewno, natomiast prawa mniejsza na kołki.
Postanowiłem, że zamiast iść na wysokość czy też długość pójdziemy na szerokość, tzn. w drewutni muszą się zmieścić 2 rzędy szczap.
Wstępne wymiary:
4 metry długości:
- 2,50 metra na szczapy
- 1,50 metra na pieńki
2.20 metra wysokości:
- 1,60 metra w środku
- 0,20 metra podstawa
- 0,40 metra zadaszenie
1 metr szerokości
- w końcu muszą się zmieścić 2 rzędy
wstepny projekt:
Użyj młotka - domowe prace
wtorek, 16 czerwca 2015
środa, 20 maja 2015
Problem: Uciekający sygnał DVB-T - rozwiązanie - SUKCES
Ahoj, witam sukces proszę Państwa, udało się.
Wystarczyło:
- wywalić zasilacz przy telewizorze.
- zbeczkować kable zamiast rozgałęźnika.
- przy antenie wywaliłem wzmacniacz a zamontowałem symetryzator.
A oto rezultat.
O 18.30 miałem 45-50% i 7-10 błędów.
A po wymianach o 19 już 75-80% i 0 błędów.
Jak za 10 zł wydanych to rezultat powala.
Użyte narzędzia:
nóż - skrócenie końcówek kabla
wkrętak - rozkręcenie śrubek przy zasilaczu, skręcenie kabla przy symeryzatorze.
klucz 8 - rozkręcenie wzmacniacza przy antenie i przykręcenie symeryzatora.
No dziś mi akurat wiatr powiewał i troszkę przeszkadzał. Ale najważniejsze, że wszystko śmiga i gra.
Problem słabego sygnału DVB-T rozwiązany.
A oto winowajcy moich problemów:
Wzmacniacz antenowy DIPOL LNA-177
Zasilacz wzmacniacza
Rozgałęźnik sygnału
Cała ta trójka została zastąpiona na:
Zamiast rozgałęźnika sygnału mamy skrętkę
Zamiast zasilacza z końcówką zastosowałem Wtyk F.
I ostatnie w miejsce DIPOLowego wzmacniacza wstawiłem symetyzator
Teraz trzeba znaleźć sobie kolejne zadanie w domu do naprawienia.
Wystarczyło:
- wywalić zasilacz przy telewizorze.
- zbeczkować kable zamiast rozgałęźnika.
- przy antenie wywaliłem wzmacniacz a zamontowałem symetryzator.
A oto rezultat.
O 18.30 miałem 45-50% i 7-10 błędów.
A po wymianach o 19 już 75-80% i 0 błędów.
Jak za 10 zł wydanych to rezultat powala.
Użyte narzędzia:
nóż - skrócenie końcówek kabla
wkrętak - rozkręcenie śrubek przy zasilaczu, skręcenie kabla przy symeryzatorze.
klucz 8 - rozkręcenie wzmacniacza przy antenie i przykręcenie symeryzatora.
No dziś mi akurat wiatr powiewał i troszkę przeszkadzał. Ale najważniejsze, że wszystko śmiga i gra.
Problem słabego sygnału DVB-T rozwiązany.
A oto winowajcy moich problemów:
Wzmacniacz antenowy DIPOL LNA-177
Zasilacz wzmacniacza
Rozgałęźnik sygnału
Cała ta trójka została zastąpiona na:
Zamiast rozgałęźnika sygnału mamy skrętkę
Zamiast zasilacza z końcówką zastosowałem Wtyk F.
I ostatnie w miejsce DIPOLowego wzmacniacza wstawiłem symetyzator
Teraz trzeba znaleźć sobie kolejne zadanie w domu do naprawienia.
wtorek, 12 maja 2015
Problem: Uciekający sygnał DVB-T - cz.2
Ostatnio opisałem problem, dziś postanowiłem przejść do etapu realizacji zakupiłem beczke, czy jak to zwali (na paragonie widnieje pod słowem Złączka F), dla mnie jest to jednak złączka do kabla telewizyjnego, czy też kabla koncentrycznego.
Koszt zakupu 3zł
Czas montażu (podmiany) 40 sekund.
Rezultat od razu po zmianie nie dostrzegalne nic, było 40-45 w porywach do 55 niestety błędy nadal ponad 7, więc o poprawie mowy być nie może.
Przechodzimy do kroku 2
Beczke zostawiamy, wzmacniacz usunąć, zasilacz usunąć.
Koszt zakupu 3zł
Czas montażu (podmiany) 40 sekund.
Rezultat od razu po zmianie nie dostrzegalne nic, było 40-45 w porywach do 55 niestety błędy nadal ponad 7, więc o poprawie mowy być nie może.
Przechodzimy do kroku 2
Beczke zostawiamy, wzmacniacz usunąć, zasilacz usunąć.
czwartek, 7 maja 2015
Problem: Uciekający sygnał DVB-T
Niby temat wyczerpany, niby wszyscy już wszystko napisali, ale po 2h poszukiwań padłem.
Otóż pojawił u mnie się problem z siłą sygnału.
I to zaczęło się jakoś 2 miesiące temu, w ciągu dnia sygnał słaby do 55 a co za tym idzie... tak zgadza się jedno wielkie ka bumm i koniec oglądania seriali/filmu/meczu i to na wszystkich MUX-ach.ww
Żeby było ciekawiej poziom błędów w skali 0 do 10 (im więcej tym gorzej) wyskakuje na poziomie 7 w porywach do 10. Więc w niektórych chwilach to ja nawet i pixeli nie mogłem na moim cudownym 6 letnim SAMSUNGU obejrzeć. A jedyne co się ukazywało to właśnie brak sygnału.
Ale przejdźmy do szczegółów, czyli jaki sprzęt i jaka budowa:
W ciągu dnia 55 i poziom na 7. Synal znika i koniec oglądania.
A teraz czas przejść do metod rozwiązania.
Koncepcja nr 1:
ominąć rozgałęźnik i sprawdzić jakość sygnału po przez zbeczkowanie kabli.
Otóż pojawił u mnie się problem z siłą sygnału.
I to zaczęło się jakoś 2 miesiące temu, w ciągu dnia sygnał słaby do 55 a co za tym idzie... tak zgadza się jedno wielkie ka bumm i koniec oglądania seriali/filmu/meczu i to na wszystkich MUX-ach.ww
Żeby było ciekawiej poziom błędów w skali 0 do 10 (im więcej tym gorzej) wyskakuje na poziomie 7 w porywach do 10. Więc w niektórych chwilach to ja nawet i pixeli nie mogłem na moim cudownym 6 letnim SAMSUNGU obejrzeć. A jedyne co się ukazywało to właśnie brak sygnału.
Ale przejdźmy do szczegółów, czyli jaki sprzęt i jaka budowa:
- Antena DVB-T Yagi 16/21-69 z bonusowym wzmacniacz 30 dB w zestawie
- kabel koncentryczny standardowyz miedzianą żyłą o grubości 1mm
- małostratny rozgałęźnik Badmor "separowany"
- telewizor
W ciągu dnia 55 i poziom na 7. Synal znika i koniec oglądania.
A teraz czas przejść do metod rozwiązania.
Koncepcja nr 1:
ominąć rozgałęźnik i sprawdzić jakość sygnału po przez zbeczkowanie kabli.
Początek - po co mi to?
Witam, jako że człowiek uczy się na błędach niestety najczęściej swoich. W końcu "ja nie inni, ja znam się lepiej". Rozpoczynam lekcję swoich problemów i błędów. Ponieważ już niedługo w końcu dla mnie niedługo to rok, przenoszę się na tzn "Swoje śmieci" będzie dużo błędów i głupich pytań co z czym i jak zrobić. Ale póki co jestem nadal w swoich małych 4 kątach pod cudzym dachem.
A problemy no cóż, każdy chyba z nas jakieś ma, niektórzy chcieli by coś zrobić ale brak im motywacji, brak narzędzi, brak wiedzy, brak czasu.
Skoro wszystkiego brak to po co zaczynać? Ano po to aby kuźwa w końcu ruszyć się z swoim dupskiem i zacząć coś robić. Postanowienie proste jak budowa cepa. Jak będę miał problem no to zaczynamy wpis a później miejmy nadzieję, że uda mi się rozwiązać. Głównie będę się zapewne skupiał w kwestiach co to by sobie zrobić/ naprawić zanim całkiem się rozleci.
A problemy no cóż, każdy chyba z nas jakieś ma, niektórzy chcieli by coś zrobić ale brak im motywacji, brak narzędzi, brak wiedzy, brak czasu.
Skoro wszystkiego brak to po co zaczynać? Ano po to aby kuźwa w końcu ruszyć się z swoim dupskiem i zacząć coś robić. Postanowienie proste jak budowa cepa. Jak będę miał problem no to zaczynamy wpis a później miejmy nadzieję, że uda mi się rozwiązać. Głównie będę się zapewne skupiał w kwestiach co to by sobie zrobić/ naprawić zanim całkiem się rozleci.
Subskrybuj:
Posty (Atom)